Jak rozwiązać dylemat bezpiecznego, ale jednocześnie ekologicznego pakowania?
Od jakiegoś czasu niezmiernie nurtowało nas zagadnienie pakowania Waszych zamówień. Jak dokonać tego w najlepszy możliwy sposób, nie niszcząc środowiska, ale też dobrze zabezpieczając paczkę.
Pierwszym, najważniejszym kryterium jest oczywiście zabezpieczenie produktu przed zniszczeniem podczas transportu. Nie oszukujmy się – paczki czasami przechodzą istny horror zanim dotrą do Twoich rąk. Zatem – pakowanie musi być solidne.
Jednocześnie chcemy, aby surowce wykorzystane do pakowania miały jak najmniejszy, negatywny wpływ na środowisko naturalne – i wcale nie chodzi o to, żeby szybko się rozłożyły, ale o to, aby całkowity bilans - od produkcji, po przetworzenie i rozkład był jak najbardziej przyjazny środowisku.
Kto szuka, nie błądzi
Poszukując najlepszych rozwiązań poszliśmy drogą, którą chcę teraz pokrótce opisać. Zaczęliśmy od surowca, który w ogólnie przyjętej opinii jest najbardziej ekologiczny – papier. Jednak okazuje się, że produkcja papieru ze ścieru drzewnego (czyli po prostu z drzewa) to znacznie większe obciążenie dla środowiska naturalnego niż produkcja folii. Produkcja papieru bezpośrednio z drewna oznacza 80% więcej emisji gazów cieplarnianych niż w przypadku produkcji folii. Do produkcji papieru zużywa się trzy razy więcej wody i cztery razy więcej energii niż przy produkcji folii. Proces recyclingu papieru jest również bardzo wymagający – pochłania ponad 90% więcej energii niż przy recyclingu plastiku.
Jednym z ważniejszych argumentów przemawiających za papierem jest jego krótki okres rozkładu – w porównaniu do folii jest bezsprzecznym zwycięzcą. Dlatego jest tak lubiany i określany mianem ekologicznego, choć suma summarum ogólny bilans jego negatywnego wpływu na środowisko nie jest wcale niski.
Problem leży w tym, jak wykorzystujemy wytworzone produkty
Papier można poddawać recyclingowi aż 5-6 razy. Pozyskując 1 tonę papieru z recyclingu oszczędzamy aż: 26.000 litrów wody, 4200 kWh energii, 17 drzew, 1.500 litrów ropy naftowej w porównaniu do wyprodukowania 1 tony papieru z drzew. Po wyeksploatowaniu papieru można dać mu się po prostu rozłożyć i wrócić do ziemi. Znika nam zupełnie i niemalże natychmiast problem odpadów.
Inaczej ma się sprawa z folią. W zależności od użytego surowca plastik rozkłada się od stu do kilku tysięcy lat. Najszybciej rozkładają się cienkie woreczki foliowe, około 100-120 lat. Czy to jest pocieszenie? Z tego, co widzimy na ulicach, czy drzewach obleczonych „foliówkami” podczas wietrznej pogody raczej można wnioskować, że problem jest gigantyczny. To problem całego świata. W 1997 roku Charles Moore odkrył Wielką Plamę Śmierci na Pacyfiku składająca się z około 6 bilionów butelek, folii, sieci rybackich i innych śmieci tworzących ogromną, dryfującą wyspę wielkości pięciokrotności powierzchni Polski! Na świecie istnieje obecnie 5 takich ogromnych, śmieciowych obiektów, które przyczyniają się do śmierci wielu gatunków ryb, ptaków i innych organizmów. Nie chcemy nawet pytać, kto je tworzy, ponieważ robimy to wszyscy. Wolimy postawić pytanie, co robić, aby zahamować ten proces? Jednym z pocieszeń jest fakt, że cienka, nie barwiona folia całkowicie nadaje się do recyklingu, a proces ten jest mniej uciążliwy dla środowiska niż recycling papieru.
Z rąk do rąk
Droga od nas do Ciebie jest długa i zawiła. Paczki są rzucane, potrząsane, gniecione. Naszym zadaniem jest maksymalne zabezpieczenie przed zniszczeniem zakupionych przez Ciebie produktów.
Dlatego za każdym razem dopasowujemy materiał opakowaniowy do rodzaju konkretnego produktu. Mamy już w tym spore doświadczenie i bardzo dobre wyniki – zniszczenia zdarzają się bardzo rzadko - w 99,99% przypadkach klienci otrzymują do rąk produkty nienaruszone, w idealnym stanie.
Nasz system pakowania ma wiele aspektów
Za każdym razem używamy produktu, który najlepiej zabezpieczy kupowany przez Ciebie towar. Szklane opakowania pakujemy zazwyczaj w nie barwioną folię bąbelkową, która podlega 100% recyclingowi – jeśli wrzucisz ją do odpowiedniego pojemnika segregując śmieci istnieje spora szansa, że zostanie poddana przetworzeniu i posłuży kolejny raz. W niektórych przypadkach, aby ochronić przed wilgocią zawartość wewnętrzną np. wkładki higieniczne, podpaski w papierowych kartonikach owijamy paczki cienką, przezroczystą folią stretch. Ograniczamy zużycie folii do zupełnego, niezbędnego minimum – ponieważ zdajemy sobie sprawę z niestety kulejącego systemu recyclingowego.
Pozostałe produkty, nie wymagające foliowego zabezpieczenia pakujemy w papier makulaturowy, który po pierwsze został pozyskany z wytworzonego już papieru, a po drugie może zostać poddany kolejnemu przetworzeniu. Nawet w sytuacji, gdyby papier nie został poddany ponownemu przetworzeniu i trafił np. do lasu możemy być spokojni – za parę miesięcy po prostu się ulotni bez szkody dla środowiska.
I papier i folia…
My stawiamy na system mieszany. Nie ma materiału idealnego. Papier przegrywa na etapie produkcji i recyclingu, wygrywa natomiast bezsprzecznie na etapie rozkładu. Natomiast folia to faworyt podczas produkcji i recyclingu, ale doczekać się jej rozkładu nie sposób.
Kiedy folia i papier trafią do spalenia – a niestety nie rzadko się to zdarza – papier znów wygrywa. Spalając woreczek foliowy w piecu do atmosfery wydzieli się cała tablica Mendelejewa szkodliwych substancji, którymi będziemy później oddychać.
Ponadto problem folii widoczny jest gołym okiem, czego nie można powiedzieć o papierze. Dlatego decydujemy się na minimalizowanie użycia folii na rzecz papieru, ale nie rezygnujemy z żadnego, gdyż naszym celem jest przede wszystkim bezpieczna podróż Twoich produktów. Bo ich zniszczenie to również ogromne marnotrawstwo darów natury.
Maksymalizujemy wykorzystanie i szanujemy surowce już wytworzone
Czy słusznym byłoby wyrzucać nie zużyte, mocne i czyste kartony lub wypełnienia, które przyszły do nas od naszych dostawców? My uznaliśmy to za absolutnie niezgodne z naszymi zasadami - dlatego wszystkie możliwe elementy wykorzystujemy ponownie. Kartony, wypełnienia papierowe, skropaki, ścinki papierowe, folie – jeśli są czyste, w dobrym stanie i dobrze spełnią rolę ochronną wykorzystujemy ponownie. Dla środowiska jest to znaczna korzyść, bo wielokrotne wprowadzanie do obrotu tego samego surowca minimalizuje zużycie nowego – czyli najbardziej kosztowny dla środowiska proces produkcji surowców jest zmniejszony.
Musimy to zrobić razem
Ciebie prosimy o odpowiednią segregację śmieci – dzięki temu umożliwisz ponowne wykorzystanie użytych przez nas surowców. Miejmy nadzieję, że system recyclingu w naszym kraju będzie się prężnie rozwijał i z roku na rok będziemy oddychać świeższym powietrzem, a drzewa podczas wietrznej pogody nie będą „łapać” foliowych gości.
Podsumowanie
Jeśli w naszych codziennych czynnościach zastosujemy zasadę ponownego wykorzystania tego, co już wyprodukowane, spojrzymy na papier i folię krytycznym okiem nie demonizując, ani wychwalając żadnego z nich oraz wdrożymy w swoich domach i firmach restrykcyjny recycling – możemy być pewni, że w znacznej mierze przyczynimy się do odciążenia środowiska naturalnego. Ponieważ problem śmieci leży przede wszystkim w sposobie wykorzystania surowców, a nie ich rodzaju. Surowca idealnego nie ma, możemy jedynie dobrze go wykorzystać.