
Dwoisz się i troisz, wydajesz fortunę na szampony, odżywki i maski do włosów a one nadal puszą się, łamią, albo wręcz odwrotnie są ciężkie, przetłuszczają się i kompletnie nie chcą się układać? Dlaczego tak się dzieje i co porowatość włosów ma do tego?